Satynowy szlafrok z falbaną

Gdy delikatność ma własny głos

Satyna – lejąca się i chłodna jak poranna mgła – otula ciało z czułością, ale bez słabości. Rękawy zakończone drobną falbaną łagodzą każdy gest, nadając mu płynność i poezję. Krój? Prosty, ale nie oczywisty – podkreśla talię tylko wtedy, gdy na to pozwolisz. Długość – w sam raz, by pozostawić miejsce na wyobraźnię. Zawiąż go z tyłu, z przodu, albo wcale – ten szlafrok nie potrzebuje zasad.

Dla niej – kiedy „dom” to także ona

To szlafrok dla kobiety, która lubi siebie o poranku. Dla tej, która z książką w ręku wygląda bardziej filmowo niż gwiazda ekranu. Dla niej – która potrafi zatrzymać się w środku dnia, by posłuchać własnego oddechu. Nosi się go, gdy chcesz czuć się piękna – nie dla kogoś, a mimo wszystkich. Idealny do wina w wannie, do herbaty na balkonie, do momentów, w których świat przestaje się spieszyć.

Możesz w nim zniknąć na chwilę. Albo objawić się – taka, jaka jesteś naprawdę.